Interregnum. Wojna domowa 1382-85

Gość

Witam serdecznie, nazywam się Tomasz Pacałowski, mieszkam w Dąbrowie Górniczej (niedaleko Katowic, woj. Śląskie), należę od niedawna do Chorągwi Ziemi Sieleckiej (ChZS), a swoją przygodę z rekonstrukcję zacząłem w 2007r.

Zajmuję się krawiectwem, studiowaniem mody okresu 1300-1410 oraz tkanin z tegoż okresu. Powoli zaczynam zabawę z ręcznie tkanymi suknami (póki co, na własne potrzeby). Postać, którą odtwarzam nie jest ujęta żadnymi źródłami historycznymi, a jest nią, mówiąc pospolicie "piechur" z terenów północnych Włoch. Staram się najwierniej rekonstruować modę cywilną, jak i zbrojną tamtego regionu z okresu 1380-1400r.

Swoje źródła czerpię z przedstawień historycznych oraz opracowań naukowych obejmujących przodujące kraje Europy zachodniej (Anglia, Francja, Niemcy, Włochy), a książki, które przeczytałem, to:

- Irena Tournau "Historia Europejskiego Włókiennictwa Odzieżowego od XIII do XVIII w."
- Znana i lubiana "Pani Gutkowska" Wink

- Elisabeth Crowfoot "Textiles and Clothing 1150-1450"
- Francoise Piponnier & Perrine Mane "Dress in the Middle Ages"
- Francis Grew & Margrethe de Neergaard "Shoes and Pattens" (w trakcie)

Może niewiele, ale na początek zawsze coś Wink

Obecnie jestem w trakcie gruntownych przemian w garderobie, jak i w uzbrojeniu, także do przyszłego sezonu powinienem mieć wszystko, co obrałem sobie za cel nowego.

Wydaje mnie się, iż to tyle na początek.

Pozdrawiam
Tomasz Pacałowski

Gość · Gość

Tak dla sprostowania:

Pisałem, iż obszywam i zbroję się na nowo - na moim profilu jest odnośnik do strony z kilkoma moimi zdjęciami, wyrobami, etc. Co mam nowego, to tam zamieszczam, chociaż kilka rzeczy jest niefotografowanych.

Maciej Król - Szaman

a czy wybrales juz sobie rycerza u ktorego chcesz "sluzyc"?

Gość

Wstępnie myślałem o Łukaszu Lewandowskim, po Jego przychylnej ocenie i propozycji Wink

Nie mniej jednak, bardziej, póki co, zależy mi, ażebyśmy się wzajemnie poznali i wtedy pewno w praniu wyjdzie, co, gdzie i jak. Bo jednak jesteśmy dla siebie wzajemnie nowi i wiem, że nikt z Was od tak by nie przyjął "nowego, nieznanego", tak samo osobiście czułbym pewien dyskomfort prosząc o "udział" w poczcie kogoś, kogo znam tylko ze zdjęć, opowieści i legend Very Happy

Także..., powoli, ale mam nadzieję, z pozytywnym dla obu stron, skutkiem Smile

Łukasz Lewandowski

Zamieszczam link do zdjęć Tomka.:

[link widoczny dla zalogowanych]

Bartosz Sołtysiak

Jeśli można prosiłbym Tomka o kontakt. Na maila "marcabru@wp.pl" lub na telefon 606-348-046. Przepraszam za zaśmiecanie tematu, ale nie można mu jeszcze wysłać priva.

Pozdrawiam
Bartek

Tomasz Pacałowski

Dziękuję serdecznie za aktywację! Smile

Tak wg, zapomniałem dodać jeszcze jednej książki:

- Stella Mary Newton "Fashion in the Age of the Black Prince" - pozycja traktująca o pierwszych dwóch rewolucjach mody od lat 1330 do 1365r. (opisana jest ewolucja ubiorów szczególnie męskich od prymitywnego cotte do watowanych, krótkich "kurtek" z terenów Anglii i Francji).

Chwiałbym jeszcze dodać moje dane kontaktowe:

- 4255435 GG
- 790024033 tel.
- [link widoczny dla zalogowanych]

Tomasz Pacałowski

Witam ponownie.

Po tegorocznym Toszku miałem okazję i zaszczyt poznać kilka osób z Projektu, z czego niezmiernie cieszę się, gdyż "zacnych znajomości nigdy za wiele" (i mam nadzieję, iż zostałem pozytywnie zapamiętany) Wink

Chciałem się zapytać tym o to wstępem, jak może wyglądać moja ewentualna przyszłość w projekcie pod względem akceptacji osób należących do projektu oraz, czy ktoś byłby w stanie, lub też chciał, przyjąć mnie do pocztu?

Co do odtwarzanej postaci - zmieniłem nieco podejście i "zakres majętności", ale o tym bliżej mogę opowiedzieć i skonfrontować to z ewentualnym, przyszłym "Panem" Smile

Piszę o tym, gdyż była to moja pierwsza impreza, gdzie bliżej zapoznałem się z Uczestnikami Projektu i nijako "Potwierdziłem moje skromne istnienie" Very Happy

Maciej Król - Szaman

rozumiem, ze masz na mysli nasza mazowiecka ekipe Wink

mysle, ze zaden z nas trzech na Toszku obecnych by Ci nie odmowil, ale uwazam, ze to powinien byc raczej Twoj wybor.
moze warto sie zastanowic, czy nie lepiej miec Pana z okolicy - slabo sprawdzaja sie poczty na odleglosc, bo czesto okazuje sie, ze rycerz jezdzi na inne imprezy niz jego pocztowy. choc tu trzeba przyznac, ze zarowno Aiuto jak i ja poruszamy sie po calym kraju Wink

jesli nie mozesz sie zdecydowac na osobe zawsze pozostaje tez wybor herbu, ktory Ci sie najbardziej podoba Wink

Tomasz Pacałowski

Problem, iż zamierzam być rekonstruować wojsko piesze podległe, tudzież wynajęte przez "wyższego rangą", wiec sprawa tworzenia własnego pocztu nie wchodzi w grę.

Prawdę mówiąc, nie słyszałem o nikim z Katowic i Okolic z Projektu, dlatego też pytam.

Może uda mi się coś skompletować w mojej ekipie z Sielca i wystawić kandydatów na poczet, jednak to już najmniej ode mnie zależy.

Jestem otwarty an wszelkie propozycje, ale oczywiście, czy to wypali i da rade funkcjonować, wyjdzie jak zwykle w praniu, choć nie ukrywam, jestem niezwykle chętny, by uczestniczyć w Projekcie.

Maciej Król - Szaman

oczywiscie mozna by pomyslec nad grupa najemna, ale jak sama nazwa wskazuje musialaby byc to grupa, a na razie jestes sam Wink

bo z tym wojskiem pieszym podleglym to moze byc ciezko w polskich realiach...